Robert Lewandowski może zadebiutować w sobotę. FC Barcelona otrzyma ogromny zastrzyk gotówki
FC Barcelona jest jednym z najaktywniejszych zespołów podczas letniego okna transferowego. Działacze Dumy Katalonii zakontraktowali wielu znakomitych piłkarzy takich jak Roberta Lewandowskiego, Francka Kessiego, Andreasa Christensena, Raphinhę oraz Julesa Kounde, którzy mają pomóc klubowi wrócić na szczyt. Aby dokonać tak znaczących wzmocnień, prezes FC Barcelony Joan Laporta musiał uruchomić tzw. dźwignie finansowe, wyprzedając aktywa.
Jakiś czas temu dziennikarze „Wprost” porozmawiali z Michałem Gajdkiem, polskim socio Dumy Katalonii, twórcą bloga „9campnou” poświęconemu klubowi, a zawodowo prawnikiem, który wyjaśnił czym są mityczne „dźwignie finansowe”. – Tak naprawdę mówimy o oddaniu części dochodów z przyszłości, aby uzyskać je już teraz w niższej wysokości – wyjaśnił, dodając, że ten sposób działania nie jest aż tak bardzo niebezpieczny.
FC Barcelona uruchamia czwartą „dźwignię finansową”
Dotychczas prezes Laporta uruchomił trzy „dźwignie finansowe”, ale one jednak nie wystarczyły, by zarejestrować nowe nabytki, z kapitanem Biało-Czerwonych na czele. Na ten moment restrykcyjne zasady La Liga blokują możliwość zgłoszenia nowych piłkarzy do rozgrywek, które startują już w piątek 12 sierpnia, a FC Barcelona swój pierwszy mecz rozegra dzień później z zespołem Rayo Vallecano. W związku z tym, przedstawiciele klubu postanowili aktywować kolejną „dźwignię”, o czym poinformowali na swojej stronie internetowej.
FC Barcelona ogłasza sprzedaż 24,5 proc. udziałów w Barça Studios firmie Orpheus Media, zarządzanej przez Jaume Rouresa, producenta audiowizualnego za 100 milionów euro – czytamy w komunikacie klubu.
Umowa ta ma posłużyć przyspieszeniu wzrostu strategii cyfrowej, NFT i Web.3 klubu oraz ma uzupełniać kontrakt zawarty 29 lipca z Socios.com.
„Sprzedaż została przeprowadzona zgodnie z upoważnieniem Walnego Zgromadzenia Członków FC Barcelona, które odbyło się 23 października. Dzięki tym inwestycjom partnerzy strategiczni Barça Studios pokazują swoje zaufanie do wartości projektu i przyszłości treści cyfrowych w świecie sportu” – piszą przedstawiciele FC Barcelony.
Te środki mogą sprawić, że przedstawiciele La Ligi pozwolą FC Barcelonie zarejestrować graczy, którzy będą mogli zadebiutować w najbliższą sobotę. Według informacji dziennikarzy "Bilda" wszystkie dokumenty dotyczące rejestracji zawodników miały zostać zatwierdzone przez La Ligę i w związku z tym, jak pisze Tobi Altschaffl ta Twitterze, "Lewandowski ma pozwolenie na grę" z Rayo Vallecano.